Kopciuszek - Teatr Lalka
Kopciuszek
Czas trwania: 80 minut (z przerwą)
Premiera: 27 marca 2004
Premiera: 27 marca 2004
Baśń o skrzywdzonej przez złą macochę sierocie, której dopomógł los i połączył ją z najprawdziwszym królewiczem. W inscenizacji Josefa Krofty, jednego z najwybitniejszych europejskich lalkarzy, mamy do czynienia z grą wyobraźni i teatrem ożywionych przedmiotów. Pokojówki i lokaje odnajdują w dawno opuszczonym salonie pozytywkę i dziecinną lalkę, które dają impuls do teatralnej zabawy…
Nagroda dziecięcego jury za najlepszy spektakl dla dzieci oraz nagroda profesjonalnego jury dla Josefa Krofty za reżyserię, nagroda dla Joanny Braun za scenografię, nagroda dla Krzysztofa Dziermy za muzykę – XI Międzynarodowe Toruńskie Spotkania Teatrów Lalek 2004
ATEST – Świadectwo Wysokiej Jakości i Poziomu Artystycznego – przyznany przez Kapitułę Polskiego Ośrodka Międzynarodowego Stowarzyszenia Teatrów dla Dzieci i Młodzieży ASSITEJ
Bal mistrza
"Gazeta Wyborcza"Na ten spektakl niecierpliwie czekali wszyscy - i mali, i duzi. Mali - bo "Kopciuszek" to najczęściej ich pierwsze spotkanie z literaturą i teatrem. Duzi - bo inscenizację przygotował wielki Josef Krofta, czeski "ojciec" i reformator europejskiego lalkarstwa, zaś scenografia wyszła spod ręki Joanny Braun - wybitnej krakowskiej scenografki(...). Na scenie pojawia się mieszczański salon, od dawna widać niezamieszkany. Wkrótce ożywią go panny pokojowe i lokaje, którzy zainscenizują bajkę, wyciągając z kufrów stare lale, i obudzą cały dom, wprawiając w galop rzeźbione krzesła, stoły i szafy.
Porcelanowe łzy Kopciuszka
"Rzeczpospolita"W centrum sceny stoi przeszklona szafa, która w zależności od potrzeb staje się meblem w salonie lub w pałacowej sali, wrotami albo etażerką z figurkami wirującymi po obu bokach, niby w pozytywce. Jest tu wiele równie pomysłowych scen, niby wprost przeniesionych z dziecięcej wyobraźni. Stół może przemienić się w paradny powóz, a poustawiane w rzędy krzesła - w konie udekorowane białymi kitami. Wiele radości - nie tylko dziecięcej widowni - sprawia widok wspaniałych lalek. Szczególnych, bo prawdziwych, strojnych, z porcelanowymi główkami. Takich, jakimi mogły się bawić praprababcie i prababcie dzisiejszych widzów. W rękach artystów lalki ożywały. Światło odbite na porcelanowej twarzyczce zminiaturyzowanej wersji Kopciuszka wydawało się jej łzami.
Lalka jak lustro
"Teatr""Kopciuszek" w Lalce to jeszcze jedno ważne osiągnięcie - w pracy zespołowej, opartej na dyscyplinie i pasji, w którą każdy z aktorów potrafił wnieść indywidualność (...). Przedstawienie w Teatrze Lalka stanowi dowód na to, jak dobry, mądry i piękny spektakl dla dzieci może być w równym stopniu mądrym, pięknym i interesującym spektaklem dla dorosłych.