Tygryski - Teatr Lalka
Tygryski
Czas trwania: 50 minut
Premiera: 29 listopadaa 2008
Premiera: 29 listopadaa 2008
Sceniczna wersja popularnego wiersza Joanny Papuzińskiej, dostosowana do najwcześniejszych etapów rozwoju dziecka, łączy prostą fabułę z elementami zabawy. W przyjaznej przestrzeni Sceny Foyer dominuje faktura tkaniny.
ATEST - Świadectwo Wysokiej Jakości i Poziomu Artystycznego - przyznany przez Kapitułę Polskiego Ośrodka Międzynarodowego Stowarzyszenia Teatrów dla Dzieci i Młodzieży ASSITEJ
Gdzie jest mój tygrys?
e-teatr.plReżyserka Agata Biziuk, wpisując się w szerszy projekt troski Lalki o najmłodszego i, zważywszy na repertuar niemal wszystkich polskich teatrów dla dzieci, zaniedbywanego widza, adresowała spektakl do maluchów nie starszych niż trzylatki. Inspiracją stał się znany z cyklu „Poczytaj mi mamo” tekst Joanny Papuzińskiej "Tygryski", czyli wierszowana opowieść o małej dziewczynce, która używając swej nieposkromionej wyobraźni, przekracza próg rzeczywistości. Reżyserka przeniosła tę opowieść w kameralną przestrzeń foyer Lalki. Bohaterowie spektaklu są na wyciągnięcie ręki widza – malucha, który może bardzo blisko obcować z teatralnym, żywym i zmieniającym się obrazem. "Tygryski" to niebanalna i piękna wypowiedź skierowana do malców, które nie tylko mogą śledzić fabułę, ale także w opowiadanej historii odnaleźć znajome im, kodowane podświadomie, sytuacje. Obserwują relacje dziecka z rodzicami, którzy tulą je do snu i pocieszają, gdy dzieje się coś złego, oglądają tatę spieszącego się do pracy i mamę robiącą mu kanapki.
Widownia w pampersach
„Życie Warszawy”W programie Teatru Lalka pojawiły się „Tygryski”, zrealizowane dla maluchów, ale bez infantylizowania, z pomysłem i klasą, która nie drażni estetycznego zmysłu także dorosłych odbiorcow. Z perspektywy malutkiego dziecka – zaabsorbowanego na równi własnymi odkryciami i lękami, światem dorosłych, jak i poczynaniami znalezionego w trawie żuka. Graficznie rozegrana czerń i biel, przenika z części przeznaczonej dla widowni w obszar umownej sceny. Tam króluje wielka i, jak się wkrótce okazuje, wielofunkcyjna szafa. I tam też w pewnej chwili wybucha feeria barw i kształtów miękkiego, przytulankowego ogrodu. Scenograficzna koncepcja, znakomicie wykorzystana do teatralnych „czarów” przez reżyserkę i trójkę perfekcyjnie zgranych aktorów, to największy walor przedstawienia. Fabularnie prostego i przyjaznego, nawet dla najbardziej nieśmiałego dziecka.